Pita z zaatarem i z pomidorami
Może być śniadaniem, przekąską, lekkim obiadem z sałatką. Krążki chleba pita posmarowane zaatarem z oliwą (zaatar to mieszanka ziół - z przewagą tymianku, sezamu, z wyczuwalnym delikatnie kwaskowym akcentem sumaku). Proste w przygotowaniu, smaczne, baaardzo arabskie danie.
Ciasto:
3 kubki mąki
1 kubek ciepłej wody
1 łyżka stołowa cukru
1 kubek oliwy z oliwek lub dobrego oleju
8 łyżek zaataru np. takiego: http://www.arabskie.pl/pl/p/Zatar-Zaatar-Abido-500-gr/448
1 łyżeczka soli
1 łyżeczka suszonych drożdży
Drożdże rozmieszać z cukrem i 1/4 kubka ciepłej wody. Pozostawić do wyrośnięcia. Do mąki dodać sól i wyrośnięte drożdże. Wyrabiać ciasto dodając pozostałe 3/4 kubka ciepłej wody. Ciasto powinno być elastyczne i odstawać od miski. Pozostawić pod ściereczką do wyrośnięcia.
Do miseczki wlać oliwę, dodać zaatar, przygotować zaatarową pastę.
Wyrośnięte ciasto zagnieść krótko i podzielić na 14-16 części nieco większych od piłeczki pingpongowej.
Każdą kulkę ciasta lekko spłaszczyć i rozwałkować do średnicy ok. 12 cm. Krążki położyć na blaszkach wyłożonych papierem do pieczenia. Każdy ponakłuwać widelcem w kilku miejscach. Posmarować pastą z zaataru i oliwy (ilość zaatarowej pasty wg uznania i preferencji) i pozostawić do wyrośnięcia w cieple.
Piec w temperaturze 180 st. C przez 15-20 minut. I gotowe.
A jak się ma w lodówce nieco doskonałej domowej pasty z pomidorami i czosnkiem i to taka pita będzie również wyborna.
Pierwszą ciepłą porcję zjedliśmy z pysznymi czarnymi oliwkami.
I postanowienia noworoczne o niejedzeniu po 20tej znów poszły... gdzieś indziej ;)
Smacznego!
Ciasto:
3 kubki mąki
1 kubek ciepłej wody
1 łyżka stołowa cukru
1 kubek oliwy z oliwek lub dobrego oleju
8 łyżek zaataru np. takiego: http://www.arabskie.pl/pl/p/Zatar-Zaatar-Abido-500-gr/448
1 łyżeczka soli
1 łyżeczka suszonych drożdży
Drożdże rozmieszać z cukrem i 1/4 kubka ciepłej wody. Pozostawić do wyrośnięcia. Do mąki dodać sól i wyrośnięte drożdże. Wyrabiać ciasto dodając pozostałe 3/4 kubka ciepłej wody. Ciasto powinno być elastyczne i odstawać od miski. Pozostawić pod ściereczką do wyrośnięcia.
Do miseczki wlać oliwę, dodać zaatar, przygotować zaatarową pastę.
Wyrośnięte ciasto zagnieść krótko i podzielić na 14-16 części nieco większych od piłeczki pingpongowej.
Każdą kulkę ciasta lekko spłaszczyć i rozwałkować do średnicy ok. 12 cm. Krążki położyć na blaszkach wyłożonych papierem do pieczenia. Każdy ponakłuwać widelcem w kilku miejscach. Posmarować pastą z zaataru i oliwy (ilość zaatarowej pasty wg uznania i preferencji) i pozostawić do wyrośnięcia w cieple.
A jak się ma w lodówce nieco doskonałej domowej pasty z pomidorami i czosnkiem i to taka pita będzie również wyborna.
Pierwszą ciepłą porcję zjedliśmy z pysznymi czarnymi oliwkami.
I postanowienia noworoczne o niejedzeniu po 20tej znów poszły... gdzieś indziej ;)
Smacznego!
czuję się jednak namówiona :) a najlepsze jakie jadłam to te w Ma'aluli, w miejscu gdzie robili tylko manakesh w 3 wersjach smakowych i sprzedawali kopiowane płyty jakiegoś miejscowego muzyka :)
OdpowiedzUsuńPiękne, smaczne, popełnię. :-))
OdpowiedzUsuńKoniecznie do sprobowania! Fajnie, ze jestescie :). Pozdrawiam z Gdyni :)
OdpowiedzUsuńspecjalnie kupilam zaatar zeby zrobic te pite ;) wyszlo przepyszne, takze z pasta pomidorowa, z tym ze ja dodalam oprocz czosnku takze posiekany szczypior! pychota!
OdpowiedzUsuńvecjuenchi Kirk Nelson Download crack
OdpowiedzUsuńearelemab